Aktualności - Muzyka

Mówili o nim Muniek w Mieście Świętej Wieży

2012-05-08 01:27:54 | Częstochowa

W niedzielny wieczór na placu Biegańskiego zebrało się 10 tysięcy osób. Przyjechało wielu wybitnych gości: muzyków i aktorów, a wszystko po to, aby świętować  trzydziestolecie działalności scenicznej człowieka w ciemnych okularach - Zygmunta Muńka Staszczyka. Takiej imprezy Częstochowa jeszcze nie widziała.

Niedziela 6 maja nie była w Częstochowie normalnym dniem wolnym od pracy, ostatnim w tegorocznym majowym długim weekendzie. Mieszkańcy cieszyli się z nowego tramwaju TWIST, który wyjechał na trasę. Pielgrzymi modlili przed wizerunkiem Matki Boskiej Częstochowskiej i wspinali się po krętych schodach, na wieżę klasztoru, aby podziwiać widok miasta w tę piękną pogodę. Kibice Włókniarza Częstochowa zszokowani byli przegraną ze Stalą Gorzów. Jednak to nie wszystko. Punktualnie o 20, na centralnym placu miasta, przy ratuszu, niedaleko IV Liceum Ogólnokształcącego przybyło dziesięć tysięcy widzów, aby uczcić trzy muzyczne dekady Muńka.

Koncert rozpoczął się rapowo – metalowym wykonaniem piosenki „I love you”  zespołu o tajemniczej nazwie Menhor, którego perkusistą jest kumpel Staszczyka z zespołu Opozycja – Kazimierz Huptyś. Trzy kolejne piosenki zaaranżował zespół Shamboo. Dwie były z repertuaru T.Love, a ostatnia – „Częstochowa” – stworzona została specjalnie dla jubilata. Piosenkę „Dzień” zaśpiewał Olej ( Tomasz Olejnik) i od tego występu temperatura momentalnie skoczyła do góry. Grabaż wykonał utwór, który często gra na swoich koncertach – „Outsider”. Gdy na estradzie pojawił się czarnowłosy mężczyzna w skórzanych spodniach, publiczność zaczęła szaleć. Jego  wykonanie dodało metalowego brzmienia utworom: „Nic do stracenia” i „Nabrani”. Przed mikrofon zaproszono także panie – rockową Kasię Kowalską i bluesową Martynę Jakubowicz. Pierwsza z nich fenomenalnie zaśpiewała „Autobusy i Tramwaje”. Energia płynąca z muzyki, wykonania i tekstu, przechodziła na publiczność, która szalała. Kasia postrzeliła częstochowiaków bardzo mocnym i rockowym „Pociskiem miłości”. Martyna zaskoczyła piosenką „Toksyczni Czarodzieje”, którą zaprezentowała w charakterystyczny dla siebie sposób, tak jakby była to jej kompozycja. Szkoda, że tylko raz pojawiła się na scenie, na występie solowym, ponieważ pozostawiła po sobie wielki niedosyt i chęć słuchania jej głosu.  Koncert miał charakter rockowy, lecz niektórzy artyści przedstawili swoje aranżacje w nowej formie. Najlepszym przykładem jest Staszek Soyka. „Wychowanie” i „Nie nie nie”, w jego ustach nabrały  jazzowej stylistyki. Każda nowa wersja interpretacji piosenek Zygmunta ukazuje ich uniwersalność. Jubilat wystąpił na koniec śpiewając „Dzikość Serca”, i „Kinga”, przy akompaniamencie całej zgromadzonej publiczności. Występ Muńka wspomagał pierwszy skład T.love, ten sprzed 30 lat, kiedy to zaczynali grać w IV Liceum Ogólnokształcącym, o którym piosenką zaśpiewano na sam koniec wraz ze wszystkimi gośćmi i mieszkańcami Częstochowy. Na tym się jednak zakończyć nie mogło. Zygmunt otrzymał od prezydenta miasta obraz z własną podobizną, a publiczność Domagała się jeszcze śpiewu. Zespół zszedł na przerwę, co za namową tysięcy zmusiło Staszczyka do wykonania „Karuzeli” a cappella. Świat się kręcił i umierał, było ciemniej, było jaśniej, a to nie zaspokoiło, pragnących więcej doznań słuchaczy. Po okrzykach „jeszcze jeden”, lub wersji prawej strony publiczności „ jeszcze siedem”, zagrano bardzo częstochowski utwór – Miasto zespołu Habakuk. Była to jedyna okazja do zobaczenia i usłyszenia piosenek T.Love w wykonaniu artystów niezwiązanych z tym zespołem.

Zygmunt nie krył wzruszenia, dziękując wszystkim ludziom zaangażowanym w organizację tego koncertu, a także tak licznej publiczności, jaka świętowała razem z nim jego trzydziestolecie artystyczne. Cała impreza zakończyła się wielkim odśpiewaniem „Sto lat” przez wiernych entuzjastów jego muzyki.

 

Filip Karpiński
fot. Jarosław Respondek (Urząd Miejski w Częstochowie)

Słowa kluczowe: muniek staszczyk koncert częstochowa relacja 6 maja
Artyści
Komentarze
Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.
Zobacz także
Enrique Iglesias kończy karierę albumem "Final (Vol. 2)" [WIDEO]
Enrique Iglesias kończy karierę albumem "Final (Vol. 2)" [WIDEO]

Posłuchaj pierwszego singla z ostatniego wydawnictwa artysty.

St. Vincent prezentuje nowy signiel "Flea" [WIDEO]

To wydawnictwo coraz bardziej przybliża nas do premiery albumu "All Born Screaming"

Polecamy
Daj To Głośniej - Andrzej łajdaku
"Andrzej łajdaku" - nowy taneczny przebój zespołu Daj To Głośniej [WIDEO]

Teledysk już podbił polski YouTube. Zobaczcie wideo!

Matthew Halsall powraca do Polski [WIDEO]

Sprawdźcie gdzie wystąpi tym razem.

Zobacz również
Ostatnio dodane